Rzeczywistość rynku samochodowego jest taka, że handel używanymi pojazdami często przypomina grę, w której Ty jesteś na przegranej pozycji. 

Handlarze samochodów są ekspertami w ukrywaniu wad i manipulowaniu faktami, a ich techniki sprzedażowe są perfekcyjnie dopracowane, aby zasłonić rzeczywisty stan pojazdu.

Każdy samochód, który wygląda na idealny z zewnątrz, może kryć w sobie ukryte problemy – od poważnych usterek silnika po zaniedbane układy hamulcowe, które mogą doprowadzić do katastrofy na drodze.

Często spotykam ludzi, którzy czują się bezradni, widząc swoje ciężko zarobione pieniądze tracone na pojazdy, które nie spełniają obietnic. Wyjeżdżają z salonów samochodowych lub od handlarzy z uczuciem, jakby zostali okradzeni. 

Po zakupie okazuje się, że ich wymarzone auto wymaga kosztownych napraw, które mogą wynosić nawet kilka tysięcy złotych – napraw, które mogłyby być wykryte przed zakupem, gdyby tylko wiedzieli, na co zwrócić uwagę.

To uczucie frustracji, straty i złości, gdy zdajesz sobie sprawę, że mogłeś uniknąć tych problemów, jest trudne do zniesienia. 

Zamiast cieszyć się nowym samochodem, czujesz się oszukany, zrozpaczony i bezradny wobec sytuacji, której nie potrafisz kontrolować.